Poszło o kobietę
Policjanci z Myszkowa zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 37 i 38-lat, podejrzanych o pobicie 34- latka w jednym z mieszkań na terenie miasta. Zbyt dużo alkoholu i względy u kobiety, stały się przyczyną przestępstwa. Sprawcy pobicia usłyszeli już zarzuty. Może im grozić nawet do 3-lat więzienia. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Policjanci z Myszkowa zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 37 i 38-lat, podejrzanych o pobicie 34- latka w jednym z mieszkań na terenie miasta. Zbyt dużo alkoholu i względy u kobiety, stały się przyczyną przestępstwa. Sprawcy pobicia usłyszeli już zarzuty. Może im grozić nawet do 3-lat więzienia. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sąd.
W sobotę około godziny 22.00 do myszkowskiej komendy zgłosił się 34- letni mężczyzna informując, że został pobity w jednym z mieszkań przy ulicy Kościuszki w Myszkowie. Mężczyzna był pod działaniem alkoholu, a na twarzy i ciele miał widoczne obrażenia. Z uwagi na jego stan oficer dyżurny wezwał na miejsce pogotowie ratunkowe, które zabrało pokrzywdzonego do szpitala. Pod wskazany adres natychmiast pojechali policjanci wydziału prewencji, gdzie zatrzymali dwóch napastników. Okazali się nimi 37- latek z Myszkowa i 38- latek z Żarek. Agresorzy trafili do policyjnego aresztu. Byli nietrzeźwi. W trakcie wyjaśniania sprawy śledczy ustalili, że podczas imprezy zakrapianej alkoholem, pokrzywdzony został zaatakowany przez dwóch innych biesiadników. Poszło o kobietę. Zaczepki słowne szybko przerodziły się w regularny atak na 34- latka. Wczoraj podejrzani usłyszeli zarzuty pobicia, za co może im grozić nawet do 3- lat więzienia. O ich dalszym losie zadecyduje teraz sąd.