Wiadomości

Złodziej recydywista tymczasowo aresztowany

Data publikacji 10.08.2012

Myszkowscy policjanci wpadli na trop 22-latka, podejrzanego o kilkanaście kradzieży i włamań dokonanych głównie na terenie powiatu myszkowskiego i w miejscowościach ościennych. Poszukiwany mężczyzna został zatrzymany na terenie Zabrza. Wczoraj na podstawie zgromadzonego przez myszkowskich śledczych materiału dowodowego, sąd zadecydował o umieszczeniu go w tymczasowym areszcie na trzy miesiące.

Myszkowscy policjanci wpadli na trop 22-latka, podejrzanego o kilkanaście kradzieży i włamań dokonanych głównie na terenie powiatu myszkowskiego i w miejscowościach ościennych. Poszukiwany mężczyzna został zatrzymany na terenie Zabrza.  Wczoraj na podstawie zgromadzonego przez myszkowskich śledczych materiału dowodowego, sąd zadecydował o umieszczeniu go w tymczasowym areszcie na trzy miesiące. 

Poszukiwany przez myszkowskich policjantów 22-letni mieszkaniec Żarek, wpadł w ręce stróżów prawa na terenie Zabrza. Śledczy w trakcie realizacji sprawy ustalili, że ma on na swoim koncie co najmniej 14 kradzieży i włamań dokonanych w ciągu ostatnich miesięcy na terenie powiatu myszkowskiego oraz Zawiercia. Łupem złodzieja padały głównie butle gazowe oraz pieniądze z terenu prywatnych firm, sklepów oraz domów mieszkalnych. Mężczyzna ma "bogatą przeszłość kryminalną", wcześniej odsiadywał już wyroki za przestępstwa przeciwko mieniu. Wszystkie czyny których dopuścił się obecnie, popełnił w tzw. recydywie oraz w okresie warunkowego przedterminowego zwolnienia z zakładu karnego. Na zatrzymanym ciąży jeszcze jeden zarzut. Pod koniec lipca tego roku na granicy powiatu myszkowsko – będzińskiego, potrącił umundurowanego policjanta, gdy ten usiłował zatrzymać pojazd którym kierował do kontroli drogowej. Wówczas funkcjonariusz użył broni, w celu udaremnienia jego ucieczki. Mężczyzna zdołał jednak uciec i do chwili zatrzymania ukrywał się przed stróżami prawa. W efekcie za swoją przestępczą działalność usłyszał już prokuratorskie zarzuty. A sąd na podstawsie materiału dowodowego zgromadzonego przez myszkowskich śledczych, zadecydował o umieszczeniu go w tymczasowym areszcie. Grozi mu nawet 10-lat więzienia.

 

 

 

 

Powrót na górę strony