Nieletni włamywacze
Myszkowscy policjanci zatrzymali dwóch nieletnich włamywaczy. Młodzieńcy w wieku 13 i 14 – lat włamali się do melaminy przy boisku sportowym na ulicy Pawiej. Ich łupem padły piłki oraz para korków. Teraz o dalszym losie nieletnich zadecyduje sąd rodzinny.
Myszkowscy policjanci zatrzymali dwóch nieletnich włamywaczy. Młodzieńcy w wieku 13 i 14 – lat włamali się do melaminy przy boisku sportowym na ulicy Pawiej. Ich łupem padły piłki oraz para korków. Teraz o dalszym losie nieletnich zadecyduje sąd rodzinny.
Wczoraj po godzinie 16.00 oficer dyżurny przyjął zgłoszenie od mieszkańca Myszkowa o tym, że przed chwilą "ujął" sprawcę włamania do melaminy przy boisku sportowym na ulicy Pawiej. Na miejsce przestępstwa natychmiast został skierowany policyjny patrol, któremu myszkowianin przekazał złodzieja, 13 – letniego gimnazjalistę. Funkcjonariusze w trakcie dalszych czynności ustalili, że włamywaczy było dwóch, a ich łupem padły trzy piłki sportowe oraz para korków do gry. Drugi z kompanów zdążył uciec. Nie trwało to jednak długo, gdyż policjanci w trakcie sprawdzania terenu, zauważyli na jednej z ulic w pobliżu boiska, młodego chłopaka jadącego rowerem, którego rysopis odpowiadał drugiemu z włamywaczy. Po wylegitymowaniu okazał się nim 14 – letni myszkowianin. Podczas realizacji sprawy śledczy ustalili, gdzie młodzi wspólnicy ukryli skradzione rzeczy. Następnie policjanci odzyskali łupy. Okazało się również, że tego dnia koledzy zamiast iść do szkoły, postanowili zrobić sobie wagary. W trakcie których, żeby się nie nudzić, włamali się do melaminy ze sprzętem sportowym. A ponieważ "skok" im się udał, po jakimś czasie wrócili tam, żeby jeszcze coś sobie ukraść. Wtedy jednak wpadli. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje sędzia rodzinny.