Okradali domki letniskowe.
Myszkowscy policjanci wpadli na trop 5 – osobowej grupy przestępczej, która dokonywała włamań do domków letniskowych. Złodzieje są w wieku od 23 do 47 – lat, wśród niech jest również kobieta. Najmłodszy ze sprawców obecnie odsiaduje w zakładzie karnym wyrok za przestępstwa przeciwko mieniu. Przestępcy mają na swoim koncie łącznie 7 włamań do domków letniskowych na terenie Żarek Letnisko i Przybynowa. Za co grozi im teraz nawet do 10 lat więzienia.
Myszkowscy policjanci wpadli na trop 5 – osobowej grupy przestępczej, która dokonywała włamań do domków letniskowych. Złodzieje są w wieku od 23 do 47 – lat, wśród niech jest również kobieta. Najmłodszy ze sprawców obecnie odsiaduje w zakładzie karnym wyrok za przestępstwa przeciwko mieniu. Przestępcy mają na swoim koncie łącznie 7 włamań do domków letniskowych na terenie Żarek Letnisko i Przybynowa. Za co grozi im teraz nawet do 10 lat więzienia.
Wraz z nadejściem ciepłych wiosennych dni rozpoczyna się sezon wypoczynkowy. W tym właśnie czasie policjanci przyjmują najwięcej zgłoszeń o zaistniałych włamaniach do domków letniskowych. Właściciele, którzy zwykle są spoza terenu powiatu, zgłaszają takie przestępstwa z dużym opóźnieniem, co znacznie utrudnia ustalenie i zatrzymanie sprawców. Mimo to policjanci z Wydziału Kryminalnego pracując nad sprawą włamań do domków letniskowych, ustalili 5 – osobową grupę przestępczą. Sprawcy są w wieku od 23 do 47 – lat, wśród niech jest również kobieta. Cztery osoby to mieszkańcy powiatu myszkowskiego, a jedna pochodzi z terenu powiatu będzińskiego. Włamywacze wykorzystywali nieobecność właścicieli, czując się bezkarnie. Ich łupem padł sprzęt RTV i AGD, elektronarzędzia, narzędzia ogrodowe, przewody elektryczne, a nawet … taczka. W trakcie prowadzonych czynności kryminalni ustalili, że wspólnicy działali od początku stycznia tego roku. Śledczy udowodnili im łącznie 7 włamań dokonanych na terenie Żarek Letnisko i Przybynowa. Okazało się również, że najmłodszy ze sprawców obecnie odsiaduje w zakładzie karnym wyrok za przestępstwa przeciwko mieniu. Policjanci już odzyskali część skradzionych rzeczy. Natomiast o losie przestępców zadecyduje teraz sąd.