Pijany zaparkował w rowie
Myszkowscy policjanci zatrzymali pijanego 21-letniego kierowcę fiata. Mężczyzna wjechał do przydrożnego rowu mając przy tym ponad 3,50 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz za swój czyn może trafić za kratki nawet na 2 lata.
Myszkowscy policjanci zatrzymali pijanego 21-letniego kierowcę fiata. Mężczyzna wjechał do przydrożnego rowu mając przy tym ponad 3,50 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz za swój czyn może trafić za kratki nawet na 2 lata.
Wczoraj około 20.00 w Myszkowie na ulicy Koziegłowskiej doszło do kolizji drogowej. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący fiatem 21-letni mieszkaniec Myszkowa zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie do przydrożnego rowu. Na miejsce zdarzenia udali się policjanci, którzy przystąpili do badania stanu trzeźwości kierowcy. Jak się okazało 21-latek był nietrzeźwy. Alkomat wykazał w wydychanym przez niego powietrzu ponad 3.50 promila alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości polskie prawo przewiduje nawet 2 lat pozbawienia wolności.