Wiadomości

Szarmancki łapownik

Data publikacji 21.01.2009

Policjanci z Koziegłów zatrzymali 20-letniego pasażera Audi. Powodem tego było zachowanie mężczyzny, który chciał wręczyć policjantom łapówkę w zamian za odstąpienie od dalszych czynności wobec kobiety, która kierowała samochodem bez uprawnień. Teraz mężczyżnie może grozić nawet 10 lat więzienia.

Policjanci z Koziegłów zatrzymali 20-letniego pasażera Audi. Powodem tego było zachowanie mężczyzny, który chciał wręczyć policjantom łapówkę w zamian za odstąpienie od dalszych czynności wobec kobiety, która kierowała samochodem bez uprawnień. Teraz mężczyżnie może grozić nawet 10 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek kilka minut po 9.00 w Koziegłowach. Policjanci z Posterunku Policji w Koziegłowach zatrzymali do kontroli drogowej Audi. Kierujaca samochodem 18-letnia mieszkanka Myszkowa oświadczyła funkcjonariuszom, że nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów, a samochód należy do siedzącego obok 20-letniego mężczyzny. Kobieta udała się więc do policyjnego radiowozu, aby policjanci mogli dokonać formalności i ukarać ją mandatem karnym za jazdę bez uprawnień. Gdy stróże prawa sporzadzali dokumentację z kontroli do radiowozu podszedł pasażer pojazu i zaproponował załatwienie sprawy ,,inaczej,,. Policjanci natychmiast o całej sytuacji powiadomili dyżurnego. 18-latka kierująca pojazdem bez uprawnień została ukarana mandatem 500 złotych, natomiast własciciel samochodu za dopuszczenie do prowadzenia pojazdu przez osobę nie mającą do tego uprawnień został ukarany mandatem kranym w wysokości 300 złotych. Za próbę przekupienia funkcjonariuszy 20-latek może spędzić za kratkami nawet 10 lat.

Powrót na górę strony