Spowodował kolizję i odjechał… miał blisko 3 promile
Myszkowscy policjanci zatrzymali kierującego, który chcąc uniknąć odpowiedzialności, uciekł z miejsca kolizji drogowej. W chwili zatrzymania mężczyzna miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Jazda pod wpływem alkoholu to brak wyobraźni i odpowiedzialności za swoje postępowanie. Nawet niewielka dawka osłabia koncentrację i opóźnia refleks. Codziennie policjanci zatrzymują kierowców, którzy zdecydowali się na jazdę po kilku „głębszych”. Tacy ludzie często nie zdają sobie sprawy, że w takim stanie stanowią zagrożenie na drodze nie tylko dla samych siebie, ale przede wszystkim dla innych uczestników ruchu.
Myszkowscy policjanci zatrzymali sprawcę kolizji, który uciekł z miejsca zdarzenia, do którego doszło wczoraj o godzinie 18.00 w Myszkowie. Jak ustalili policjanci na miejscu mężczyzna, najechał na prawidłowo zaparkowany pojazd marki BMW, po czym oddalił się z miejsca. Przy pomocy poszkodowanego, policjantom szybko, udało się ustalić markę samochodu oraz w którym kierunku udał się sprawca zdarzenia.
Sprawcą kolizji drogowej okazał się 76- letni mieszkaniec Myszkowa, u którego przeprowadzone badanie na zawartość alkoholu wykazało blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany i odebrano mu prawo jazdy. Teraz odpowie nie tylko za jazdę po pijanemu, ale też za spowodowanie kolizji i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Grozi mu do 3 lat więzienia, wysoka grzywna i zakaz prowadzenia pojazdów.