44-letni kierowca bmw i 24-letni pasażer wpadli z narkotykami
Nawet 3 lata może spędzić za kratami mieszkaniec Żarek Letnisko, który posiadał amfetaminę. 44-latek prawdopodobnie prowadził też pojazd pod wpływem narkotyków, za co grozi kara do 2 lat więzienia.
Wczoraj przed południem policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego myszkowskiej komendy, podczas patrolu w Żarkach, zatrzymali do kontroli kierowcę bmw, który nie zastosował się do znaku zakazu wjazdu. Za kierownicą pojazdu siedział 44-latek, a na miejscu pasażera 25-latek z Żarek. W trakcie kontroli mundurowi zauważyli, że obaj mężczyźni są wyraźnie pobudzeni i zdenerwowani sytuacją. W pewnym momencie kierowca odrzucił woreczek myśląc, że mundurowi nie zauważą tego. Sytuacja ta nie umknęła czujności stróży prawa. Jak się okazało w woreczku było prawie 130 porcji amfetaminy należącej do starszego z mężczyzn. Do wyjaśnienia policjanci zatrzymali zarówno kierowcę, jak i pasażera bmw.
Podczas dalszych czynności na jaw wyszedł powód zachowania obu mężczyzn podczas kontroli. Wstępne badanie wykazało, że 44-letni kierowca jest pod działaniem amfetaminy. W związku z tym pobrano mu krew do dalszych badań. Jeżeli potwierdzą one wstępne ustalenia, mężczyznę czekają kolejne kłopoty. 44-latek usłyszał na razie zarzut posiadania narkotyków i przyznał się do winy. Za przestępstwo to grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Jak się ponadto okazało, młodszy z mężczyzn w domu posiadał marihuanę. On również usłyszał zarzut.