Kierował fiatem seicento na "podwójnym gazie"
Promil alkoholu wykazało badanie 45-letniego kierowcy fiata, który wpadł wczoraj w ręce mundurowych z drogówki. Mężczyzna stracił już prawo jazdy. Grozi mu nawet 2 letni pobyt w więzieniu oraz obligatoryjna kara finansowa w wysokości 5 tysięcy złotych.
Do zdarzenia doszło wczoraj po godzinie 18.00 na ulicy Plac Moniuszki w Koziegłowach. Policjanci z myszkowskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę fiata seicento. Jak się okazało, mężczyzna w ogóle nie powinien siadać "za kółko", bo był pijany. Jego badanie wykazało promil alkoholu w organizmie. Teraz o dalszym losie nieodpowiedzialnego 45-latka zadecyduje prokurator i sąd.
Kolejny raz przypominamy, że za kierowanie w stanie nietrzeźwości, oprócz 2-letniego więzienia, sprawcy grozi wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do 15 lat oraz obligatoryjna kara finansowa w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych. Za kolejne prowadzenie pojazdu po pijanemu, sąd orzeka nawiązkę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym w wysokości co najmniej 10 tys złotych.