Motocykl to nie samochód! Rzadko wybacza błędy...
43-letni cyklista z obrażeniami ciała trafił do szpitala. To efekt wczorajszego wypadku drogowego do którego doszło w Jaworzniku. Dokładne przyczyny i okoliczności wyjaśniają teraz myszkowscy kryminalni.
Wiosenna aura powoduje, że z dnia na dzień na naszych drogach pojawia się coraz więcej miłośników jednośladów. Podróżując pamiętajmy o bezpieczeństwie swoim, a także innych. Policjanci przypominają, że przestrzeganie przepisów ruchu drogowego oraz wzajemny szacunek na drodze dają gwarancję bezpiecznego podróżowania.
Jazda motocyklem to bez wątpienia duża przyjemność i wygoda, jednak priorytetem podczas takich wypraw powinno być dla nas bezpieczeństwo...
Niestety wczoraj w Jaworzniku przy ulicy Kieleckiej 43-latek z gminy Koziegłowy, nie dostosował prędkości do warunków na drodze, stracił panowanie nad prowadzonym pojazdem i uderzył w znak drogowy STOP!
Mężczyzna z obrażeniami ciałą przetransportowany został śmigłowcem do szpitala
Policjanci apelują o rozwagę. Rozpędzenie motocykla do prędkości 100 km/h często trwa jedynie kilka sekund. Dlatego tak ważne jest, by za kierownicą zachować zdrowy rozsądek i wyobraźnię.
Motocyklista w momencie zderzenia z innym pojazdem bądź drzewem narażony jest na większe niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia. Oprócz kasku i odpowiedniego kombinezonu ochronnego, nie ma żadnych dodatkowych zabezpieczeń w postaci karoserii samochodu, pasów bezpieczeństwa czy poduszek powietrznych. Często nadmierna prędkość, brawura, przecenianie własnych umiejętności kierowania motocyklem, niestosowanie się do przepisów ruchu drogowego, jest przyczyną zderzenia się z innym uczestnikiem ruchu i kończy się tragicznie.
Nie zapominajmy jednak, że za zdarzenia z udziałem motocyklistów odpowiadają również kierujący samochodami. Nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu, brak sygnalizowania skrętu, bądź zmiana pas ruchu, nie upewniwszy się czy kierowca ma do tego prawo, to jedne z głównych „grzechów” kierowców samochodów. Kierowcy samochodów powinni pamiętać, że motocykliści to niechronieni uczestnicy ruchu drogowego, którzy mają takie same prawa jaki i oni.
Apelujemy do wszystkich użytkowników ruchu drogowego. Tych podróżujących jednośladami, a także kierujących samochodami o przestrzeganie przepisów oraz wzajemny szacunek na drodze. Mimo słonecznej aury i bardzo dobrych warunków atmosferycznych nie zapominajmy też o rozsądku na drodze. Pamiętajmy, że motocykl to nie samochód! Rzadko wybacza błędy...