Uratowali rozbitków
Policjanci z częstochowskiego samodzielnego pododdziału prewencji policji pełniący wczoraj służbę na zbiorniku wodnym w Poraju, udzielili pomocy 2 osobom znajdującym się w wodzie. Mundurowi przystąpili do akcji ratunkowej, kiedy zauważyli na środku zalewu przewróconą łódź. Na szczęście, nikomu z uczestników rejsu nic się nie stało.
Wczoraj mundurowi z samodzielnego pododdziału prewencji policji w Częstochowie pełnili służbę na terenie zbiornika wodnego w Poraju. Około godziny 15.00 wodniacy zauważyli wywróconą łódź i dwie osoby w wodzie. Obaj mężczyźni w wieku 45 i 50 lat,unosili się na powierzchni dzięki kamizelkom ratunkowym, które mieli na sobie. Nie byli jednak w stanie dotrzeć samodzielnie do brzegu. Łódka, którą żeglowali po chwili zatonęła na samo dno, a oni znajdowali się na samym środku jeziora. Z ich relacji wynikało, że podczas rejsu nastąpił silny podmuch wiatru, co spowodowało przewrócenie się żaglówki. Zadaniem mundurowych było więc wciągnięcie ich na pokład łodzi patrolowej. Natomiast zatopioną łódź wyciągnęli na brzeg strażacy.
Jak co roku w okresie letnim, pomoc w zapewnieniu bezpieczeństwa na wodnych terenach rekreacyjnych w Poraju realizują policjanci z Myszkowa i Częstochowy. Niedzielna akcja ratunkowa była kolejną w tym sezonie, która zakończyła się pomyślnie. Nikt bowiem z ratowanych osób nie ucierpiał i nie wymagał hospitalizacji. Pamiętajmy jednak, że nie wszystkie tego typu sytuacje kończą się szczęśliwie. Konsekwencje braku rozwagi podczas wypoczynku nad wodą mogą niekiedy okazać się tragiczne w skutkach. Jeszcze raz apelujemy o rozsądek.