Świadek zareagował, policjanci wyeliminowali pijanego kierowcę
Informacja przekazana dyżurnemu myszkowskiej policji przez świadka doprowadziła do zatrzymania pijanego kierowcy. 32-letni mężczyzna miał w organizmie 4.5 promila alkoholu. Za jazdę w stanie nietrzeźwości poza utratą prawa jazdy grożą mu nawet 2 lata więzienia.
W niedzielę 12. maja br. dzięki prawidłowej reakcji świadka, myszkowscy policjanci z drogówki zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. Zgłaszający powiadomił dyżurnego policji, że w Myszkowie z terenu jednej ze stacji paliw odjedzie kierowca, który prawdopodobnie jest nietrzeźwy. Z informacji przekazanej przez osobę zgłaszającą wynikało, iż kierujący fordem będzie odjeżdżać w kierunku centrum miasta. Dyżurny niezwłocznie na miejsce wysłał stróżów prawa, którzy około godziny 14.00 na ulicy Krasickiego zatrzymali 32-letniego kierowcę forda i zabezpieczyli pojazd, którym się poruszał. Mundurowi natychmiast potwierdzili przypuszczenie osoby zgłaszającej, gdyż zatrzymany 32-latek po przebadaniu alkomatem w organizmie miał 4.5 promila alkoholu. “Nie reagujesz akceptujesz” przynosi wymierne rezultaty i przestępcy nie mogą czuć się bezkarni. Dzięki właściwej reakcji świadka nie doszło do tragedii, którą mógł spowodować kompletnie pijany kierowca poruszając się ulicami miasta.