Wiadomości

Nie pozwolili jechać dalej pijanemu kierowcy

Data publikacji 21.10.2018

Godną do naśladowania postawą obywatelską wykazali się wczoraj dwaj mężczyźni, który udaremnił dalszą jazdę nietrzeźwemu kierowcy. Gdyby nie zdecydowana reakcja obywateli, nie wiadomo jak mogłaby zakończyć się dalsza jazda 52-latka. Kontrola stanu trzeźwości wykazała prawie 3.5 promila alkoholu w jego organizmie.

Wczoraj w południe dyżurny myszkowskiej komendy odebrał telefon z informacją o ujęciu pijanego kierowcy. Na ul. Jana Pawła II na mundurowi oczekiwało dwóch mężczyzn, którzy wskazali im kierowcę renault. Z relacji świadków wynikało, że mężczyzna jechał "wężykiem" ulicą Jana Pawła w Myszkowie, po czym nagle zjechał na pobocze i zatrzymał się w miejscu, gdzie stali świadkowie. Widząc to obywatele podbiegli do pojazdu i uniemożliwili pijanemu kierowcy dalszą jazdę. Od razu powiadomili także stróżów prawa. Szybka reakcja mężczyzn i zdecydowanie działanie pozwoliły na uniknięcie tragedii. Badanie stanu trzeźwości 51-latka z Myszkowa wykazało prawie 3.5 promila alkoholu w jego organizmie. Amator trunków stracił też uprawnienia do kierowania pojazdami. Grożą mu 2 lata za kratami.


 

Powrót na górę strony