Nieproszony gość trafił do aresztu
Policjanci z Myszkowa zatrzymali 30-letniego mężczyznę, który nad ranem dobijał się do jednego z mieszkań. Stróże prawa zatrzymali nieproszonego gościa, bo oprócz tego, że był pijany, miał przy sobie narkotyki. Za ich posiadanie może spędzić w więzieniu nawet 3 lata.
W niedzielę po godzinie 4.00 dyżurny myszkowskiej jednostki otrzymał zgłoszenie od przerażonej kobiety, że do drzwi mieszkania, które wynajmuje, dobija się jakiś mężczyzna, którego nie zna. Patrol prewencji, który błyskawicznie zjawił się na miejscu, zastał tam kompletnie pijanego mężczyznę. Okazało się, że 30-latek wrócił z zagranicy i nie wiedział nawet o tym, że jego matka wynajęła to mieszkanie lokatorom. Nieproszony gość został poddany kontroli osobistej, podczas której mundurowi znaleźli woreczek z zawartością zielonego suszu. Jak się okazało, była to marihuana. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Wczoraj usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Teraz w wiezieniu może spędzić nawet 3 lata.