Areszt dla sprawców rozboju
Policjanci z wydziału kryminalnego myszkowskiej jednostki zatrzymali trzech mężczyzn, podejrzanych o dokonanie rozboju na 21-latku. Bandyci używając przemocy, skradli mieszkańcowi Sosnowca dwie saszetki z dokumentami, telefon komórkowy i 100 zł. Na wniosek śledczych i prokuratora rabusie zostali aresztowani. Jako recydywistom grozi im o wiele większa kara.
W połowie lipca policjanci z Myszkowa otrzymali informacje o zdarzeniu, które miało miejsce w jednym z koziegłowskich lokali. Trzej mężczyźni po wyjściu z lokalu pobili 21-letniego mieszkańca Sosnowca, a następnie skradli mu saszetki z dokumentami, telefon komórkowy i 100 zł. Śledczy z wydziału kryminalnego od razu wkroczyli do akcji i już następnego dnia ustalili oraz zatrzymali dwóch sprawców. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Myszkowa w wieku 40 i 43 lat. Wówczas sąd na wniosek śledczych zastosował wobec nich tymczasowy areszt. Trzeci z napastników, 41-letni mieszkaniec Myszkowa ukrywał się przed policją, aż do teraz. Stróże prawa pracujący nad sprawą ustalili i zatrzymali mężczyznę w piątek. Przebywał w jednym z miejskich mieszkań. Bandyta trafił przed oblicze sądu. Na wniosek śledczych i prokuratora, przestępca podobnie jak wcześniej jego koledzy, został tymczasowo aresztowany. Wszyscy trzej bandyci działali w tzw. recydywie, w związku z czym grozi im o wiele większa kara.