Piją i jeżdżą
Pomimo wielokrotnie kierowanych przez policję apeli, wciąż na naszych drogach jeżdżą nietrzeźwi kierowcy. W miniony weekend z ich udziałem doszło do dwóch zdarzeń drogowych. Nieodpowiedzialnym kierowcom grozi teraz nawet 2 lata za kratami.
W piątek około godziny 17.30 w Myszkowie na ulicy Jaworznickiej, policjanci z ruchu drogowego skontrolowali kierowcę fiata 126p, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Jak się okazało23- letni mieszkaniec Myszkowa był pijany i nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem. Jego badanie wykazało 2.5 promila alkoholu w organizmie. W sobotę dzięki reakcji innego kierowcy, który nie pozostał obojętny widząc pijanego kierowcę i powiadomił stróżów prawa, policjanci z ruchu drogowego zatrzymali 57- letniego kierowcę volkswagena. Mężczyzna miał w organizmie ponad promil alkoholu. Kolejny nietrzeźwy kierujący wpadł w ręce mundurowych w niedzielę przed godziną 8.00. Na ulicy 1 Maja w Myszkowie, kierowca forda w trakcie omijania pojazdu, zjechał na przeciwległy pas ruchu i najechał na daewoo. 35- letni kierowca forda był kompletnie pijany. Miał prawie 3.5 promila alkoholu w organizmie. Natomiast w niedzielę około godziny 9.40 w Żarkach na ulicy Koziegłowskiej, kierująca seatem cordoba nie dostosowała prędkości do panujących warunków, straciła panowanie nad pojazdem po czym zjechała do przydrożnego masywu leśnego. 35- letnia mieszkanka Myszkowa miała prawie 3 promile w organizmie.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości polskie prawo przewiduje nawet 2 lat pozbawienia wolności.