Rażąco naruszyli przepisy- stracili prawo jazdy!
Brak wyobraźni, pośpiech czy brawura, to powód, dla których w miniony weekend dwóch kierowców straciło prawo jazdy. Za tak rażące łamanie przepisów drogowych, nie ma mowy o pobłażaniu i mandacie karnym. Na szczęście były to tylko kolizje drogowe...
Do pierwszego zdarzenia doszło w sobotę w Przybynowie na ul. Żareckiej. Jak wstępnie ustalili policjanci, kierujący BMW X6 podczas wykonywania manewru wyprzedzania fiata palio,ktyórym kierował 62- letni mieszkaniec Żarek, nie upewnił się, czy ma wystarczająco dużo miejsca do wykonania tego manewru. Następnie podczas wyprzedzania chcąc uniknąć zderzenia czołowego, uderzył prawym bokiem swojego samochodu w lewy bok samochodu wyprzedzanego. Jakby tego było mało, 53- letni kierowca BMW wyprzedzał na oznaczonym przejściu dla pieszych, przed którym była podwójna linia ciągła! 53- letni mieszkaniec Częstochowy stracił prawo jazdy. Teraz będzie się tłumaczył przed sądem. Do kolejnego zdarzenia doszło wczoraj w Myszkowie na ul. Słowackiego. Kierująca toyotą aygo 54- letnia mieszkanka Krakowa, nie zastosowała się do znaku "STOP" i doprowadziła do zderzenia z nissanem, którym kierował 41- letni mieszkaniec gminy Koszęcin. Kobieta również straciła prawo jazdy. Na szczęście w obu przypadkach nie doszło do tragedii...
Aby uniknąć tak rażących zachowań na drodze, apelujemy do wszystkich kierowców o zachowanie rozsądku i rozwagi! Pomimo, że na drodze panują sprzyjające warunki atmosferyczne, to policjanci w ostatnim czasie odnotowują zwiększoną ilość zdarzeń drogowych. Pamiętajmy, że siadając "za kółko", nic nie zwalnia nas z tego, aby na drodze zachować szczególną uwagę i koncentrację!
