Wiadomości

7.5 roku za kradzież piwa

Data publikacji 11.05.2016

Policjanci z wydziału prewencji zatrzymali 40-letniego mężczyznę, który ukradł w jednym ze sklepów piwo. Złodziej odpowiadałby pewnie za wykroczenie, gdyby nie to, że uciekając odepchnął interweniującą ekspedientkę. Teraz za kradzież rozbójniczą jako recydywiście, grozi nawet 7.5 roku za kratami.

Do zdarzenia doszło wczoraj na terenie jednego ze sklepów przy ulicy Kościuszki w Myszkowie. Ekspedientka spostrzegła złodzieja, który próbował "wynieść" ze sklepu butelkę z piwem. Zdenerwowana kobieta postanowiła stanąć mu na drodze ucieczki.  Wówczas pomiędzy nią a mężczyzną, wywiązała się awantura w trakcie której złodziej odepchną ją i wraz z łupem uciekł ze sklepu . Dzięki szybkiemu powiadomieniu, na miejscu natychmiast pojawili się policjanci z ogniwa patrolowo- interwencyjnego i rozpoczęli przeczesywanie okolicy za rabusiem. Po kilku minutach, w rejonie centrum miasta dostrzegli mężczyznę, który odpowiadał wizerunkowi sprawcy. Okazał się nim 40-letni mieszkaniec Myszkowa, który został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Z uwagi jednak na fakt, że sprawca oprócz kradzieży butelki piwa, użył przemocy wobec ekspedientki, będzie odpowiadał za kradzież rozbójniczą, za co jako recydywiście grozi kara do 7.5 roku wiezienia. 

Powrót na górę strony