Wiadomości

Groził siekierą, że ją zabije

Data publikacji 05.11.2015

31-latek z Krakowa próbował zaatakować ekspedientkę w jednym ze sklepów. Siekierą powybijał okna i groził kobiecie, że ją zabije. Sprawca został obezwładniony i zatrzymany przez policjantów z Koziegłów. Za przestępstwa, których się dopuścił może spędzić w więzieniu nawet 5 lat.

Do zdarzenia doszło wczoraj około godziny 13.40 w Koziegłowach.  Jak wynika ze wstępnych ustaleń,  34-latek  z  siekierą w ręku, próbował dostać się do jednego ze sklepów w Koziegłowach. Ekspedientka, która w porę zorientowała się, że agresor zmierza w jej kierunku, zamknęła sklep i przerażona wezwała pomoc. Furiat wybijając siekierą okna sklepu, groził, że ją zabije. W samą porę na miejscu zjawił się patrol kryminalnych z koziegłowskiego komisariatu, który szybko obezwładnił i zatrzymał furiata. Okazało się, że napastnik był pijany. W swoim organizmie miał ponad dwa promile alkoholu. Po dokładnym sprawdzeniu 31- latka wyszło na jaw, że od dwóch lat jest osobą poszukiwaną przez Sąd Rejonowy w Krakowie do ustalenia miejsca pobytu i dodatkowo na "swoim koncie" ma także zaległy wyrok do „odsiadki”. Dzisiaj został przesłuchany i trafił do aresztu. Za przestępstwa, których się dopuścił, grozi mu do 5 lat więzienia. O jego dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd.

  • Policjant doprowadza zatrzymanego
  • Narzędzie, którym groził sprawca
  • Policjant zakłada zatrzymanemu kajdanki
Powrót na górę strony