Zareagowali na nietrzeźwego motorowerzystę
Policjanci myszkowskiej drogówki zatrzymali motorowerzystę, który miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Jak się okazało już po raz 4 jechał „na podwójnym gazie”. Tym razem do jego zatrzymania doszło dzięki innym kierowcom, którzy właściwie zareagowali i powiadomili stróżów prawa.
Wczoraj po godzinie 10.00 oficer dyżurny myszkowskiej jednostki, przyjął informację od kierowców, że drogą z Łutowca do Żarek jedzie motorowerzysta, który jest prawdopodobnie pod wpływem alkoholu. We wskazany rejon natychmiast został wysłany patrol. W Żarkach na ulicy Ofiar Katynia mundurowi namierzyli pojazd, uniemożliwiając kierowcy dalszą jazdę. Badanie stanu trzeźwości 39-latka wykazało w jego organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Jak się też okazało mężczyzn już po raz 4 został zatrzymany za „jazdę na podwójnym gazie” i kolejny raz złamał sądowy zakaz. Teraz grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Do zatrzymania nietrzeźwego kierowcy doszło dzięki rekcji innych kierowców, którzy nie pozostali obojętni i w myśl kampanii "Nie reagujesz – akceptujesz!", powiadomili policjantów.