Dozory dla rozbojarzy
Policjanci Wydziału Prewencji z Myszkowa zatrzymali trzy osoby podejrzane o dokonanie rozboju, którego ofiarą padł 47-letni myszkowianin. Sprawcy na ulicy pobili mężczyznę i ukradli mu telefon komórkowy. W trakcie zatrzymania skradzione mienie zostało odzyskane. Prokurator zastosował wobec dwóch napastników - „recydywistów”, policyjny dozór. Teraz grozi im co najmniej kilkanaście lat więzienia. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.
Do zdarzenia doszło w sobotę kilka minut po północy na ulicy Kościuszki w Myszkowie. 47- letni myszkowianin, który wracał z pociągu do domu, został nagle zaczepiony przez nieznane mu osoby. Dwóch mężczyzn i kobieta zaczęli w niego rzucać kawałkami kostki brukowej, a gdy ten nie reagował i szedł dalej, napadli na niego. Napastnicy pobili go i ukradli mu telefon komórkowy, a następnie uciekli. Skradzionym łupem nie cieszyli się jednak zbyt długo. Dzięki szybko przekazanej informacji o zaistniałym zdarzeniu, mundurowi chwilę później namierzeni i zatrzymali sprawców. Okazało się nimi troje mieszkańców powiatu myszkowskiego w wieku od 32 do 42 – lat. Napastnicy byli nietrzeźwi. Stróże prawa popdczas przeszukania odzyskali skradziony telefon. Jak ustalili śledczy dwóch z nich w przeszłości odpowiadało już za podobne przestępstwa. Wszyscy usłyszeli zarzuty, a wobec dwóch „recydywistów” prokurator zastosował policyjny dozór. Za to co zrobili grozi im nawet kilkanaście lat więzienia. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.