Pijany motocyklista wypadł z drogi
Rozpoczął się sezon motocyklowy. Jednak nie wszyscy fani jednośladów zachowują zdrowy rozsądek. W sobotę nad ranem, motocyklista nie zapanował nad maszyną i wypadł z drogi. Jak się okazało mężczyzna jechał „na podwójnym gazie”, bez uprawnień i wbrew sądowemu zakazowi. Policjanci apelują o rozwagę, ostrożność oraz przestrzeganie przepisów ruchu drogowego!
Do zdarzenia doszło po godzinie 6.00 w Myszkowie na skrzyżowaniu ulicy Koziegłowskiej z Letniskową. Jak ustalili policjanci myszkowskiej drogówki, 31-letni motocyklista z Będzina, nie dostosował prędkości do warunków drogowych, stracił panowanie nad maszyną w wyniku czego wypadł z drogi i wjechał do rowu. Motocyklista i jego pasażer z obrażeniami ciała trafili do szpitala. Jak się okazało kierowca suzuki nie posiadał uprawnień i złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a badanie stanu trzeźwości wykazało w jego organizmie 0,75 promila alkoholu. O jego dalszym losie zadecyduje prokurator i sąd.
Policjanci apelują do motocyklistów o rozwagę i ostrożność oraz przestrzeganie przepisów ruchu drogowego!