Alkohol i łapówka
Policjanci ruchu drogowego z Myszkowa zatrzymali kierowcę fiata, który miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Na dodatek mężczyzna usiłował wręczyć mundurowym łapówkę w zamian za „przymkniecie oka na jego wyczyn”. Teraz za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości oraz za próbę skorumpowania mundurowych grozi mu do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło wczoraj po 14.00 na ulicy Żareckiej w miejscowości Masłońskie. Patrol drogówki zatrzymał do kontroli kierowcę fiata seicento. Podczas legitymowania mundurowi wyczuli od mężczyzny alkohol. Natychmiast zbadali stan jego trzeźwości i okazało się, że ma w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Policjanci poinformowali 37-letniego kierowcę o odpowiedzialności za jazdę w stanie nietrzeźwości oraz o zatrzymaniu prawa jazdy. Wtedy mężczyzna zaproponował im 2 tysiące złotych w zamian za "załatwienie" sprawy bez żadnych konsekwencji. Pomimo pouczeń o odpowiedzialności za korupcję, mężczyzna nadal próbował "przekonać" stróżów prawa do łapówki. W efekcie został zatrzymany. Teraz odpowie nie tylko za jazdę w stanie nietrzeźwości ale i próbę skorumpowania mundurowych. Za ten czyn grozi mu kara do 10 lat więzienia.